Jak pogodzić wnętrze męskie z kobiecym

O różnicach pomiędzy kobietami i mężczyznami napisano już całe tomy. Obie płcie różnią się od siebie w wielu kwestiach, także estetycznych. Ale nie tylko. Mężczyźni zupełnie inaczej postrzegają funkcjonalizm i praktyczność przestrzeni, w której mieszkają. Mają zupełnie odmienne podejście do wystroju, kolorystyki, wyposażenia, ilości mebli, rodzaju dodatków. Statystyczna kobieta o wiele więcej uwagi poświęci atmosferze panującej w mieszkaniu, będzie dążyć do stworzenia przyjaznej, ciepłej, rodzinnej aury. Znacznie większą rolę także będzie przykładać do kwestii urządzenia mieszkania, tak, by spełniało ono swoje najważniejsze funkcje i jednocześnie było źródłem przyjemnych doznań wizualnych. Kobiety cechuje także lepsze wyczucie kolorów. Jeśli wierzyć psychologom, kobiety „widzą” o wiele więcej kolorów niż statystyczny mężczyzna, a przynajmniej znają więcej ich nazw. Przykładają także znacznie większe znaczenie do ich zestawień. Są bardziej wrażliwe na fakturę, materiały, estetykę. Często kupują przedmioty kierując się ich wyglądem. I tutaj pojawia się miejsce dla mężczyzny, który większe znaczenie z kolei przykłada do jakości materiałów i technologii. W sytuacji aranżowania wystroju mieszkania ten tandem, niestety, czasami częściej wydaje z siebie jazgot niż pieśń śpiewaną na głosy. Jak więc pogodzić różne potrzeby i stworzyć przestrzeń komfortową dla obu płci?

 

Razem czy osobno?

Trudna sztuka kompromisu nie zawsze jest możliwa do osiągnięcia, więc jeśli dysponujemy odpowiednio dużym metrażem, ilością pokoi możemy pokusić się o swoistą separację i stworzenie pomieszczeń osobnych. Na przykład gabinetu dla mężczyzny i pokoju z toaletką, garderobą dla kobiety. By zniwelować nieprzyjemne efekt odosobnienia możemy salon i sypialnię urządzić wspólnymi siłami. Kuchnia to tradycyjnie domena kobiet, ale współczesny mężczyzna równie często przygotowuje posiłki. Stąd powinna ona być dostosowana do potrzeb osoby, która w danym związku będzie częściej z niej korzystać. Jeśli mężczyzna gotuje pozwólmy mu zadecydować o układzie i rodzaju sprzętów, a kobieta może zadbać o ich „urodę”. Niech za przykład posłuży nam wybór samochodu - zazwyczaj mężczyzna wybiera markę i model, a kobieta kolor. W przypadku łazienki również możemy się odwołać do przykładu z innej dziedziny. Mianowicie do wyboru krawata. Jak wiadomo, mężczyźni noszą takie krawaty, jakie wybiorą dla nich kobiety. I trzeba przyznać lepiej na tym wychodzą. Podobnie będzie z łazienką. Kobiety spędzają w nich więcej czasu i zdecydowanie lepiej rozumieją funkcjonalność i estetykę łazienki. Mężczyźni zazwyczaj korzystają z łazienek w sposób bardzo instrumentalny. Ale mają tę zaletę, że lepiej rozumieją kwestie techniczne, stąd mądrze jest skorzystać z obu tych umiejętności i doświadczeń.

 

Przestrzenie wspólne

Salon, sypialnię najlepiej projektować z uwzględnieniem różnych potrzeb estetycznych, które z łatwością da się pogodzić. Jak wspomnieliśmy, kolory to domena kobiet, ale trzeba pamiętać, że mężczyźni lepiej będą się czuli w bardziej chłodnych barwach, ale jeśli dodamy do nich typowo kobiece materiały to uzyskamy efekt przyjazny dla obu płci. Jednym z najbardziej „zgodnych” stylów jest styl skandynawski. Dla przykładu ciepłe odcienie szarości (męskie) w połączeniu z kobiecym, jasnym turkusem, miękkimi materiałami dadzą pożądany efekt. Warto pamiętać, że kobiety lubią ciepłe, przytulne wnętrza, a zimniejsze materiały preferowane przez mężczyzn (beton, posadzki, niektóre rodzaje paneli podłogowych) zawsze można ocieplić za pomocą tkanin i dodatków.

urządzanie wnętrz wnętrza kobiece wnętrza męskie aranżacja wnętrz projektowanie salonu projektowanie sypialni projektowanie łazienki